Kiedyś basen w ogrodzie to był luksus, dziś to przede wszystkim potrzeba. Kiedy temperatura na zewnątrz wzrasta do trzydziestu stopni, zaczynamy szukać sposobu na ochłodę. Doraźnym są lody i zimne napoje. By poczuć komfort na dłużej, warto wskoczyć do wody.

Kiedyś ochłody szukano przede wszystkim na otwartych akwenach. Latem jeziora i zalewy były oblegane praktycznie codziennie. – Dziś, kiedy na rynku jest szeroki wybór basenów naziemnych, prawie każdy ma je w swoim ogrodzie – mówi Katarzyna Wolska Pociask, inżynier ogrodnictwa z rzeszowskiej firmy Ogrody ResGal. – Mogą być to baseny rozporowe, dmuchane lub ze stelażem. Wielkość zależy od naszych potrzeb oraz zasobności portfela. O ile dzieciom wystarczy płytki basenik dmuchany, o tyle dorośli chcą mieć już możliwość zanurzenia się bez konieczności położenia na dnie. Idealnie jest też wtedy, jeśli w basenie jest wystarczająco dużo miejsca, by mogło w nim przebywać kilka osób jednocześnie. Jego wielkość trzeba też dostosować do naszego ogrodu lub działki. Jeśli mamy mało miejsca lepiej wybrać coś mniejszego, by w razie potrzeb przemieścić go w inne miejsce. W dużych ogrodach można postawić basen na stałe, ale jest to już bardzo duży wydatek.

W przypadku basenów dla dzieci, wybór jest ogromny. Są płytkie i małe baseniki z zadaszeniem dla najmłodszych oraz baseny z dodatkowymi atrakcjami dla starszych dzieci. Wybierając basen dla dzieci, warto jednak mieć na uwadze łatwość utrzymania czystości wody. Lepiej wybrać płytszy i mniejszy, bo dzięki temu możemy wymieniać wodę nawet codziennie.

W ofercie basenów dla dorosłych znaleźć można przede wszystkim baseny rozporowe i te ze stelażem. Najczęściej w ogrodach spotkamy baseny rozporowe, dlatego że są dość tanie i proste w rozkładaniu. Mają pojedynczy dmuchany mankiet, a sam kształt powstaje dopiero po wypełnieniu ich wodą napierającą na ściany basenu. Baseny ze stelażem od rozporowych odróżnia fakt, że na całej głębokości mają tą samą średnicę, czyli przy podobnych wymiarach i głębokości lustro wody będzie w nich większe. Jest to rozwiązanie droższe i raczej na stałe. Przenoszenie konstrukcji ze stelażem wymaga jej złożenia i ustawienia na nowo w innym miejscu.

Wybór rodzaju basenu jest kwestią indywidualną uzależnioną przede wszystkim od potrzeb oraz możliwości finansowych. Inaczej jest z wyborem miejsca na jego ustawienie. – Powinno być zaciszne i dobrze nasłonecznione  – tłumaczy Katarzyna Wolska Pociask. – Wtedy woda będzie się nagrzewała. W okolicach basenu warto pomyśleć o jakimś zadaszeniu, które da nam cień. Drzewa i krzewy oraz inne elementy ogrodu mogą zanieczyszczać basen, dlatego dobrze jest unikać ich w otoczeniu. Ważne jest również, aby basen nie znajdował się pod przewodami wysokiego napięcia oraz ustawiony był z dala od instalacji elektrycznych.

Podłoże pod basen również powinno być specjalnie przygotowane. – Teren musi być wyrównany oraz usunięte wszystkie kamienie, gałęzie oraz inne przedmioty, które mogłyby uszkodzić dno basenu – tłumaczy inżynier ogrodnictwa. – Pod basen dobrze jest położyć agrowłókninę, która dodatkowo zabezpieczy jego dno. Jeśli mamy stałą konstrukcję, można podłoże wysypać piachem, a wokół ułożyć kostkę brukową, która utrzyma w ryzach piasek. Wygląda ona estetycznie, a nogi stelażu nie zapadają się w ziemi. Ostatnimi czasy coraz częściej w ogrodach wokół basenu buduje się coś w rodzaju pomostu z drewna. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, a do tego prezentuje się bardzo ładnie.

Po napełnieniu basenu, powinniśmy pomyśleć o tym, jak zadbać o czystość wody. Warto zaopatrzyć się w przykrycie basenu, które oprócz ochrony przed zanieczyszczeniami,  zapobiega również stratom ciepła. Można przykryć basen folią lub specjalną pokrywą, która wykonana jest z bąbelkowej folii polietylenowej, pianki lub siatki. Ciekawostką są specjalne dekle termo, które ogrzewają wodę przy użyciu promieni słonecznych. Bardzo ważną rzeczą jest też filtr do oczyszczania wody oraz specjalny podbierak, pozwalający wyłowić np. liście, igły czy owady. Możemy również kupić zestaw do odkurzania ręcznego. Składa się on z teleskopowej rury, przewodu i szczotki ssącej oraz filtru, przez który przechodzi zanieczyszczona woda. Dodatkowym zabezpieczeniem czystości wody jest chemia basenowa, którą należy odpowiednio dobrać do objętości basenu. Są to preparaty dezynfekujące, poprawiające odczyn pH i zapobiegające rozwojowi glonów. Jeśli o to nie zadbamy, woda po kilku dniach stanie się mętna, a kiedy zzielenieje, jedyną metodą na czystą wodę będzie jej wymiana w całości oraz porządne wyczyszczenie basenu.