Zabudowy samochodów Renault dla budowlanki
| 10.05.2015 |
Furgon, skrzynia z plandeką lub bez, a może wywrotka? Wybór samochodu dostawczego dla konkretnej branży, w tym budowlanej, jest niezwykle istotny. Zazwyczaj mniejszą rolę grają tu względy estetyczne, a najistotniejsze są: typ silnika i wyposażenie, przestrzeń załadunkowa, rodzaj napędu i właśnie typ nadwozia. Różne branże to różne potrzeby, ale nawet firmy z tej samej branży oczekują samochodów w innej zabudowie. Dlatego też tak ważne jest, by dany model można było dopasować do różnorodnych oczekiwań.
Wszechstronność samochodów dostawczych z logo Renault doceniana jest od dawna, przez wielu właścicieli firm z najróżniejszych branży, w tym również budowlanej. Każda oczekuje czegoś innego od swojego „dostawczaka”, a Renault jest w stanie spełnić te potrzeby. Nawet firmy jednej branży mają zupełnie inne potrzeby wobec samochodów, a niektóre potrzebują kilku do różnych zadań.
Ile firm, tyle potrzeb w stosunku do rodzajów nadwozi samochodów dostawczych. Czy zatem jeden model auta można zaadaptować jako furgon, platformę, kontener i wywrotkę? Owszem, takie możliwości mają samochody Renault Master. – Gama zabudów w Renault Master jest bardzo szeroka – mówi Maciej Kociuba, specjalista ds. sprzedaży flotowej PRO+ w Auto Specrum Sp. z o.o. w Rzeszowie, dealera Renault. – Tak naprawdę na takim aucie można zrobić wszystko, począwszy od zwykłej skrzyni, skrzyni z plandeką, wywrotki, wywrotki trzyzsypowej, furgonu, poprzez platformy, chłodnie, kontenery, a nawet na karetce kończąc. Możliwości dostosowania tego samochodu do potrzeb i wymagań firmy są naprawdę ogromne.
Różnorodność firm budowlanych sprawia, że nie można jednoznacznie określić, jakiego typu nadwozia potrzebują. – Część klientów wybiera samochody typu furgon lub furgon brygadowy, gdzie do dyspozycji jest 7 miejsc siedzących, więc bez trudu zmieści się do niego brygada pracowników. Do tego dostępna jest część załadunkowa. Inni klienci
decydują się na furgony klasyczne, w których długość części ładunkowej może sięgać nawet 4,3 m. Spora grupa potrzebuje samochodów z plandeką, ewentualnie podwójnej kabiny z zabudową. Wśród wybieranych przez branżę budowlaną samochodów dostawczych jest też wywrotka oraz skrzynia otwarta albo skrzynia z niewielką plandeką. To wygodne rozwiązanie, ponieważ w takim samochodzie można przewieźć kilka osób i dodatkowo jest do dyspozycji część ładunkowa – dodaje Maciej Kociuba z Auto Spectrum.
Ale zabudowa to jedna z kilku kwestii ważnych dla firm budowlanych. Bardzo istotny jest także rodzaj napędu. Samochody Renault Master są dostępne w wersji z napędem na przód oraz z napędem na tył z kołami bliźniaczymi lub też pojedynczymi. W przyszłości oferta będzie poszerzona o napęd na cztery koła, co z pewnością doceni wielu klientów tej marki. I choć niektóre firmy budowlane wybierają „dostawczaki” z napędem na przód, to jednak zdecydowana większość Renault pracujących w tej branży, ma napęd na tył. Taki samochód ma znacznie większe możliwości przewozu ciężkich ładunków. Poza tym na budowach często panują trudne warunki, tereny są błotniste, a w takich właśnie sytuacjach świetnie sprawdza się napęd na tył. Dodatkowo w połączeniu z bliźniaczymi kołami oraz systemem Extended Grip, który umożliwia przeniesienie momentu obrotowego na koło, które ma lepszą przyczepność, ten samochód naprawdę bardzo dużo może.
Moc nowego Renault Mastera zwiększono dzięki technologii Twin Turbo, czyli podwójnej turbinie. – Klienci coraz chętniej korzystają z tej opcji silników. Obrazowo mówiąc – konstruktor nie planował robić z tego auta wyścigówki, lecz dzięki podwójnej turbinie auto ma znacznie lepszy moment obrotowy, czyli to, co tak naprawdę decyduje o sile samochodu. Najpierw włącza się jedna turbina, a po osiągnięciu ok. 1800-2000 obrotów włącza się druga, dzięki czemu kierujący ma cały czas dostępny pełen zakres mocy silnika – wyjaśnia Maciej Kociuba.
Co, poza szeroką gamą nadwozia, cenią klienci z branży budowlanej? Z pewnością niezawodność modeli Renault, a także okres gwarancji, który wynosi 2 lata bez limitu kilometrów. Są to auta niezwykle wytrzymałe, o czym świadczą przebiegi. Master bez trudu może przejechać w ciągu roku 200 – 300 tys. kilometrów. Z kolei sami kierowcy doceniają funkcjonalność i komfort tego auta, które jest doskonale wyposażone. Każde posiada klimatyzację, w standardzie jest też centralny zamek, elektryczne szyby, radio z Bluetoothem. Kabina kierowcy jest doskonale zaprojektowana pod względem użytkowym: posiada dużo wygodnych schowków, część fotela pasażera jest składana, dzięki czemu powstaje stolik np. na laptopa.
Modele dostawcze z logo Renault cenią właściwie wszystkie branże, w których są wykorzystywane. Branża budowlana, która ma bardzo sprecyzowane oczekiwania wobec swoich pojazdów, docenia nowoczesne „dostawczaki” Renault. – Dowodem, że się sprawdzają, jest to, że klienci wracają, by uzupełnić swoją flotę – podkreśla Maciej Kociuba z Auto Spectrum, dealera Reanult.