Prace ogrodowe, które najlepiej wykonać w marcu
| 14.03.2016 |„Czasami w marcu zetnie wodę w garncu”, mówi polskie przysłowie. Jeżeli jednak mamy pewność, że duże mrozy już nie wystąpią, możemy zdjąć okrycia zimowe z naszych roślin. W marcu wiele roślin wymaga także przycinki i oprysku. Jadwiga Brzozowska, instruktor ds. ogrodnictwa w Okręgu Podkarpackim Polskiego Związku Działkowców w Rzeszowie, podpowiada, o czym musimy pamiętać, rozpoczynając wiosenny sezon na działce.
Przygotowując się do pierwszych wiosennych prac ogrodniczych, powinniśmy zacząć od przycinki bylin i usunięcia z nich suchych liści i pędów. Rabaty uzupełniamy w kompost lub ściółkę, pielimy pierwsze chwasty, a na koniec spulchniamy glebę.
– Dokładnie grabimy trawnik i stosujemy wartikulator, aby napowietrzyć darń. Możemy również zastosować pierwsze nawozy azotowe, ale tylko wtedy, gdy nie będzie mrozu – zaznacza Jadwiga Brzozowska.
W marcu najlepiej szczepić drzewa owocowe
O tej porze najlepiej jest także zaszczepić drzewa owocowe, tj. jabłonie i grusze, przez stosowanie lub w klin. Dzięki szczepieniu możemy mieć na jednym drzewku kilka odmian danego owocu.
– Kontrolujemy bulwy i cebule, które przechowywaliśmy przez okres zimowy. Jeśli któreś z nich są porażone przez grzyby lub nadgryzione, wyrzucamy – radzi ekspert ogrodnictwa. – Dzielimy byliny na rabatach oraz dzielimy się nimi z sąsiadami – dodaje Brzozowska.
Wysiewamy warzywa i kwiaty jednoroczne. Gdy już wyrosną, pikujemy i nawozimy siewki (po 2 tygodniach od przepikowania), wysiewamy byliny na rozsadnik, robimy sadzonki pelargonii, sadzimy kany i lilie do doniczek. Nawozimy kwitnące rośliny odpowiednim nawozem, najlepiej dolistnie, ponieważ najszybciej zadziała.
Przycinka i sadzenie nowych drzewek
W marcu przycinamy drzewa jabłoni i grusz, śliwy, morele i borówki. Pod koniec marca możemy posadzić również nowe drzewka.
Pamiętajmy o podlewaniu, przywiązaniu do palików i odpowiednim formowaniu drzewek. Trzeba przyginać młode pędy tak, aby utworzyły kąt prawie prosty z przewodnikiem. Z kolei nierozkrzewione drzewka przycinamy na wysokości około 120 cm, ponieważ w ciągu sezonu wyrosną pędy boczne – tłumaczy Jadwiga Brzozowska.
Wraz z pierwszym podmuchem wiosny, przygotowujemy również tunele i szklarnie do uprawy roślin. Czyścimy szklarnie, przygotowujemy podłoże i materiały do ściółkowania, uprawiamy glebę na grządkach, ale jej nie przekopujemy. Przycinamy krzewy o ozdobnych liściach i pędach, tj. derenie i berberysy.
Warto zadbać także o pielęgnację żywopłotów. Uszczykujemy przyrosty u jodeł, świerków i sosen, a zabieg powtarzamy w czerwcu oraz przycinamy cisy, choiny, jałowce, żywotniki i cyprysiki (powtórka wczesnym latem).
Pryskanie chroni drzewka przed chorobami
Ochroną drzew i krzewów powinniśmy się zająć w okresie bezlistnym. Zbieramy mumie, czyli zeszłoroczne owoce, złoża jaj motyli i palimy je lub głęboko zakopujemy.
Pryskamy korę drzew preparatem Pinoil lub Polysect, o długotrwałym działaniu, aby zniszczyć jaja przędziorków i larw misecznika. Ściągamy i palimy także opaski z papieru falistego. Brzoskwinie pryskamy Miedzianem, przeciwko kędzierzawości liści i rakowi bakteryjnemu oraz wycinamy nabrzmiałe pąki i pędy porażone przez wielkopąkowca porzeczkowego – podpowiada Jadwiga Brzozowska. – Z kolei śliwy opryskujemy preparatem Signum przeciwko szarce śliw. W okresie pękania pąków należy także opryskać jabłoń preparatem Calypso, przeciwko kwieciakowi. Dodatkowo, jabłonie i grusze możemy spryskać Miedzianem przeciwko zarazie ogniowej. W przypadku iglaków, modrzewie i świerki pryskamy preparatem Pinoil przeciwko ochojnikom, a w okresie od marca do sierpnia niszczymy osnujki i inne gąsienice, które zjadają igły, preparatem ABC, zwalczającym szkodniki na roślinach ozdobnych – dodaje.
Według Jadwigi Brzozowskiej, przycinać należy powojniki wielkokwiatowe, kwitnące wiosną i latem. Rośliny „słabe” tniemy na wysokości 50 cm, a rośliny „mocne” na wysokości 150 cm. Powojniki kwitnące latem przycinamy mocno, a botaniczne 150 cm nad ziemią. Milin tniemy na 5 pąków.