Zainstaluj czujnik tlenku węgla i chroń swoją rodzinę przed cichym zabójcą
| 23.12.2015 |Co roku, wiele osób ginie lub traci zdrowie wskutek zatrucia tlenkiem węgla, potocznie zwanym czadem. Problem wzrasta głównie w okresie jesienno-zimowym, jednak akcje ratunkowe związane z zatruciem tym gazem zdarzają się przez cały rok. Sposobem na szybkie wykrycie zagrożenia jest instalacja urządzenia, jakim jest czujnik tlenku węgla, który podniesie poziom naszego bezpieczeństwa, pozwoli na szybką reakcję w przypadku zagrożenia życia, zmniejszając tym samym ryzyko zaczadzenia.
Tlenek węgla (czadu) jest bezbarwnym, bezwonnym, toksycznym i silnie trującym gazem, którego obecność w krwioobiegu, zaburza transport tlenu przez krew. Następstwem tego mogą być nieodwracalne uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa, zawał i śmierć. Nie należy lekceważyć najdrobniejszych symptomów, gdyż nawet niskie stężenie, może stanowić duże zagrożenie dla człowieka. Tlenek węgla powstaje w wyniku niecałkowitego spalania paliw, takich jak: gaz ziemny, węgiel, olej opałowy, propan, czy benzyna. Do emisji tlenku węgla może dojść w każdej instalacji uzyskującej energię poprzez spalanie. Szkodliwość tlenku węgla na organizm jest uzależniona od czasu przebywania człowieka w jego otoczeniu oraz od jego stężenia, określanego jako wartość ppm. Objawy zatrucia tlenkiem węgla zaczynają się od lekkich bólów głowy, a w najgorszym wypadku, mogą skończyć się śmiercią.
35 ppm – maksymalna ilość CO dopuszczona przez WHO przy przebywaniu w pomieszczeniu przez 8 godzin,
150 ppm – lekki ból głowy po upływie 1,5 godziny,
200 ppm – lekki ból głowy, zmęczenie, zawroty głowy, mdłości po upływie 2-3 godzin,
400 ppm – bóle głowy w okolicach czoła w ciągu 1-2 godzin, zagrażające życiu po upływie 3 godzin,
800 ppm – zawroty głowy, mdłości i konwulsje w ciągu 45 minut, utrata przytomności w ciągu 2 godzin, zgon w ciągu 2-3 godzin,
1600 ppm – silny ból głowy, zawroty głowy, mdłości, trwała śpiączka w ciągu 20 minut, zgon w ciągu 1 godziny,
3200 ppm – silny ból głowy, zawroty głowy, mdłości, trwała śpiączka w ciągu 5-10 minut, zgon w ciągu 25-30 minut,
6400 ppm – silny ból głowy, zawroty głowy, mdłości, trwała śpiączka w ciągu 1-2 minut, zgon w ciągu 10-15 minut,
12 800 ppm – utrata przytomności po 2-3 wdechach, zgon w ciągu 1-3 minut.
Urządzenia będące potencjalnym źródłem tlenku węgla to: gazowy podgrzewacz wody (np. piecyk łazienkowy), kocioł na paliwo ciekłe lub gazowe (olej opałowy, mazut, gaz ziemny itp.), kocioł na paliwo stałe (drewno, węgiel, koks, torf itp.), kominek, piec kaflowy, kuchenka gazowa, przenośny piecyk gazowy.
Gdzie najlepiej zamontować czujnik?
Czujnik tlenku węgla najlepiej zainstalować w pomieszczeniach, w których wspomniane wyżej urządzenia mogą stanowić źródło zagrożenia. Detektory CO najlepiej zamontować wewnątrz lub blisko sypialni, jadalni, pokoju dziennego, a w domach piętrowych – na każdej kondygnacji. Jeśli w naszym domu znajduje się więcej urządzeń, będących potencjalnym źródłem czadu, konieczne jest zainstalowanie dodatkowych czujników w odpowiednim pomieszczeniu. Trzeba wziąć również pod uwagę miejsce montażu urządzenia. Najlepiej umieścić je na wysokości ok. 150 cm nad podłogą, w pobliżu możliwego źródła tlenku węgla oraz w miejscu, gdzie sygnał alarmowy będzie dobrze słyszalny.
Czujniki tlenku węgla są ogólnodostępne i można je zainstalować samodzielnie.
Jak zminimalizować ryzyko tragedii
Aby w maksymalnym stopniu zwiększyć bezpieczeństwo w swoim domu lub mieszkaniu, trzeba zadbać o prawidłowe wykonanie i funkcjonowanie instalacji kominowej oraz wentylacyjnej, aby zapewnić swobodny odpływ spalin i nie dopuścić do tzw. cofki. Powinno się regularnie dokonywać przeglądów tych instalacji oraz zamawiać ich czyszczenie. Pod żadnym pozorem nie należy zasłaniać kratek wentylacyjnych i otworów nawiewowych oraz przesadnie dbać o szczelność okien, gdyż cyrkulacja i stały dostęp świeżego powietrza utrudnia gromadzenie się gazu w pomieszczeniu. Jeżeli w miejscu naszego zamieszkania znajdują się urządzenia, które mogą być źródłem tlenku węgla, należy dbać o ich stan techniczny oraz właściwą eksploatację. Podczas użytkowania urządzenia z jakimkolwiek źródłem ognia, trzeba uchylić okno lub je rozszczelnić oraz regularnie sprawdzać ciąg powietrza, np. poprzez przykładanie kartki papieru do kratki wentylacyjnej. Dodatkowo, warto zaopatrzyć się we wspomniane wcześniej czujniki tlenku węgla i zainstalować je w każdym pomieszczeniu, w którym istnieje ryzyko ulatniania się tlenku węgla.
– Na zdrowiu i życiu nie zaoszczędzimy, dlatego przymierzając się do zakupu czujnika, warto zainwestować w nieco droższy sprzęt, ale spełniający wszystkie normy unijne. Podczas zakupu zwróćmy uwagę, aby czujnik był fabrycznie nowy, pochodził z wiarygodnego źródła i posiadał wszystkie niezbędne oznakowania i certyfikaty. Na rynku dostępne są także urządzenia do wykrywania tlenku gazu oraz dymu, a także urządzenia typu 3w1 – tłumaczy pracownik Centrum Technicznej Ochrony Mienia – Gemini.
Gdy włączy się alarm…
Jeżeli zdarzy się sytuacja, że usłyszymy sygnał alarmowy, w żadnym wypadku nie lekceważmy go. Oznacza on, że w danym pomieszczeniu znajduje się zbyt wysokie stężenie trującego gazu, który może zagrażać naszemu zdrowiu i życiu. W takiej sytuacji należy:
- Opuścić pomieszczenie, w którym zostało wykryte zagrożenie.
- Wywietrzyć pomieszczenie poprzez otwarcie drzwi i okien.
- Wyłączyć urządzenie, które jest źródłem tlenku węgla.
- Skontaktować się z odpowiednio wyszkolonymi służbami, w tym pogotowiem ratunkowym i strażą pożarną.