Zima w ogrodzie: sprawdź, czy drzewa nie marzną
| 11.12.2015 |Gdy zimą nie ma śniegu, a jest mróz, systematycznie sprawdzaj stan zabezpieczenia roślin na działce – przypomina Jadwiga Brzozowska, instruktor ds. ogrodnictwa.
Kiedy nie ma śniegu, za to mróz nie odpuszcza, regularnie sprawdzajmy, czy rośliny w ogrodzie są odpowiednio chronione. – Jeśli zajdzie taka potrzeba, należy owinąć kolejną warstwą włókniny lub słomy najmłodsze, posadzonego tego roku drzewka oraz rośliny wrażliwe na mróz – radzi Jadwiga Brzozowska, instruktor ds. ogrodnictwa w Okręgu Podkarpackim Polskiego Związku Działkowców w Rzeszowie.
Instruktor podpowiada, że wrażliwe na mróz są:
azalie, różaneczniki, ligustr okrągłolistny, magnolie, żywotniki wschodnie, cyprysiki, mahonię, ostrokrzew, pieris japoński, trzmielinę Fortunea, ognika szkarłatnego, irgę wierzbolistną, kiścień wawrzynowy, laurowiśnię wschodnią, hebe Armstronga, skimię japońską, bukszpan wieczniezielony, irgę Dammera, kalinę sztywnolistną, kalmię, bluszcz zimozielony, róże oraz formy szczepione drzew ozdobnych.
– Dodatkową warstwą włókniny należy również obłożyć rabaty z bylinami – dodaje Jadwiga Brzozowska.
Gdy śniegu jest dużo
Gdy zimą śniegu spadnie dużo, także roślinom trzeba pomóc.
– Należy strząsnąć nadmiar śniegu z drzewek owocowych, wysokich traw i krzewów kolumnowych, aby się pod nim nie załamały – radzi instruktor ds. ogrodnictwa. – Można również odśnieżyć ścieżki i usuwać, jeśli się pojawi po odwilżach, lód ze śniegu na trawniku. Ułatwimy w ten sposób przepływ powietrza. Jeśli chcemy wiosną przeszczepić drzewka, o tej porze roku należy pobrać zrazy, w pierwszej połowie miesiąca przed mrozami. Końcówki pędów odcinamy, zostawiając na zrazie do 10 oczek. Tak przygotowane zrazy związujemy, opisujemy i dołujemy w wilgotnym piasku lub torfie.
W sadzie usuwamy z drzew wszelkie pozostałe owoce, żeby nie stały się źródłem zakażenia w następnym sezonie. Usuwamy również jaja szkodników – brudnicy nieparki, prządki pierścienicy, gniazda zimowe kuprówki rudnicy i niestrzępa głogowca.
– Latem i wiosną ze szkodnikami pomagają nam walczyć ptaki, pamiętajmy więc zimą o dokarmianiu naszych małych pomocników – przypomina Jadwiga Brzozowska. – To pomaga im przeżyć okres, w którym jest mało pożywienia, bądź jest trudno dostępne. Jest to również dobry sposób, aby przyciągnąć ptaki na wiosnę. Pomogą wtedy ograniczyć liczbę szkodników. Dokarmiać należy regularnie przez całą zimę i o stałej porze dnia bo ptaki szybko się do tego przyzwyczajają. Najprościej zrobić szaszłyk z różnych orzechów: na grubą nić, nawlekamy niesolone fistaszki, orzechy włoskie, nerkowce, bądź migdały. Można też wrzucić orzechy do siatki, np. po czosnku. Na pewno przylecą do nich wróble, sikorki i zięby.
Jak najdłużej przechowywać jabłka
Jadwiga Brzozowska przypomina, by kontrolować stan przechowywanych w piwnicach bulw, a wszystkie z objawami porażenia przez grzyby wyrzucać. Sprawdzajmy również stan nawilżenia torfu lub piasku i w razie potrzeby nawilżajmy podłoże. Nie zapominajmy też o zebranych zapasach – warzywach i owocach. Aby jak najdłużej przechować zbiory, można opryskać je BioEmami – pożytecznymi mikroorganizmami.
Jeśli zauważymy, że na działce zagościły nornice, postarajmy się zadeptać ich korytarze, a przy wlocie wyłóżmy zatrute ziarno tak, aby nie było ono dostępne dla ptaków. Zabezpieczmy też młode drzewka przed gryzoniami: trzeba założyć wokół pnia plastikowe osłony.
– Zima to dobra pora na przegląd sprzętu ogrodowego – przypomina nasz instruktor ds. ogrodnictwa. – Trzeba przeczyścić go i naoliwić, ewentualnie wymienić na nowy. W długie zimowe wieczory natomiast uzupełniajmy wiedzę ogrodniczą, czytając książki i poradniki np. Wydawnictwa „Działkowiec”.