Oczko wodne – sadzenie roślin, odmulanie i sposoby na glony
| 9.05.2016 |Oczko wodne lub staw, stanie się prawdziwą atrakcją ogrodu pod warunkiem, że będzie zadbane. Dlatego, gdy robi się cieplej, czyli kiedy temperatura osiągnie 10 st. C, koniecznie skontrolujmy jego stan.
Rekonesans oczka wodnego, czy też ogrodowego stawu rozpocznijmy od sprawdzenia, czy folia jest zamaskowana, czy kamienie znajdują się na swym miejscu i w jakim stanie pozostają rośliny w wodzie i na brzegu. Może warto posadzić coś nowego, bardziej atrakcyjną roślinę, bo wiosna, to dobry czas na przesadzanie.
Co nawozić, co usuwać
Pamiętajmy również o zasilaniu już rosnących roślin. Ale nawozimy je tak, aby nawozy nie dostały się do wody, ponieważ spowodują rozwój glonów.
Z roślin rosnących w oczku usuwamy suche i gnijące pędy, wykorzystując do tego celu sekator na długim trzonku. Przerzedzamy rośliny nadmiernie zagęszczone tj.: lilie wodne, grążele, czy żabiścieki pływające.
Kiedy sadzić rośliny i jak radzić sobie z glonami
Z dosadzaniem roślin do oczka poczekajmy do połowy maja. Po tym terminie pogoda powinna być już ciepła i stabilna. Rośliny wodne sadźmy w ażurowych koszach wyłożonych jutą lub w specjalnych donicach do takich roślin.
Na podłoże nadaje się ziemia gliniasta, wymieszana z piaskiem lub ziemią ogrodową. Można również zastosować gotowe podłoże do roślin wodnych. Na wierzchu wysypujemy warstwę piasku lub żwiru. Donice z roślinami można obciążyć, dokładając na dno kilka kamieni. Jeżeli tak posadzimy rośliny, to nie będziemy mieć mętnej wody.
Do sadzenia roślin wodnych nie używajmy ziemi do kwiatów doniczkowych, ponieważ jest zbyt żyzna i spowoduje rozwój glonów. Pamiętajmy, że roślin wodnych nie nawozimy. Warto natomiast położyć na dnie ażurowe worki z kwaśnym torfem. Podczas leżakowania, uwalniają się z niego związki hamujące wzrost glonów.
Odmulanie i wymiana wody w oczku
Nie zapomnijmy o wyczyszczeniu dna oczka z mułu. Jeżeli mamy oczko płytkie, czyli do 1 m głębokości, to dno czyścimy każdego roku. Głębsze oczka czyścimy co 2-3 lata. Muł usuwamy przy pomocy pompy do brudnej wody lub ręcznie za pomocą wiaderka.
Wymieniamy również do 1/3 wody w małym oczku wodnym. W dużych oczkach panuje równowaga biologiczna i dolewanie wody nie jest to konieczne. Sprawdźmy odczyn wody, twardość węglanową oraz zawartość fosforanów i azotynów. Odczyn pH powinien oscylować między 7,4-8,4, twardość węglanowa powinna wynosić powyżej 5 stopni, a ilość fosforanów nie powinna przekraczać 0,035 mg/l. Ilość azotynów musi być mniejsza niż 0,3 mg/l.
Jeżeli woda w oczku odbiega od norm, to trzeba zastosować specjalne preparaty, które regulują pH, twardość węglanową oraz obniżają zawartość fosforanów. Jeżeli w wodzie znajduje się za dużo azotynów, trzeba ją wymienić. Kiedy woda osiągnie co najmniej 6 st.C, to włączamy filtr. Przed uruchomieniem filtra biologicznego trzeba wsypać do niego tzw. aktywator, czyli wyselekcjonowane kultury pożytecznych bakterii, które rozkładają resztki organiczne i prowadzą do samooczyszczenia wody.
Czas na ryby
Kiedy temperatura wody wzrośnie do 10 st. C i ryby obudzą się z zimowego letargu, zaczynamy je dokarmiać. Wcześniejsze dokarmianie mija się z celem, ponieważ niezjedzony pokarm opada na dno i staje się pożywką dla glonów.
Ryby karmimy w godzinach południowych, kiedy są najbardziej aktywne. Wykładamy tyle pokarmu, żeby zwierzęta mogły go zjeść w ciągu 5 minut. Jeżeli planujemy zakup ryb, poczekajmy, aż temperatura wody osiągnie 15 st. C. Pamiętajmy, że ryby będą się dobrze czuły i rozwijały w oczku głębokim przynajmniej na 1m.
Lepsze oczko w cieniu
Oczko nie może być wystawione na pełne słońce, ponieważ rozwijają się w nim glony. Posadźmy w sąsiedztwie krzew lub drzewo, które częściowo zacieni nam oczko. Zmniejszymy tym samym parowanie wody.
Jeżeli rozwinie nam się za dużo glonów, możemy wyłowić je ręcznie lub za pomocą filtrów: mechanicznych, biologicznych lub filtrów, wytwarzających promienie UV. Filtr musi być wydajny: jeżeli cała woda w zbiorniku zostanie przefiltrowana w ciągu 10 godzin, to filtr jest skuteczny. Po środki chemiczne zwalczające glony sięgajmy w ostateczności i raz na sezon, bo mogą hamować rozwój roślin wodnych. Ponadto, martwe glony opadają na dno, rozkładają się i stają się pożywką dla nowych glonów.